Czy skóra może się denerwować? Objawy i leczenie nerwicy skóry

Wzajemne powiązania między skórą a umysłem zauważyli już starożytni filozofowie, m.in. Arystoteles czy Hipokrates, opisujący przypadki osób, które pod wpływem stresu wyrywały sobie włosy. Dziś z całą pewnością wiemy, że przewlekły stres i silne emocje mogą wpływać na stan naszej skóry, a wzajemne powiązania między umysłem a skórą bada i opisuje dziedzina nauki zwana psychodermatologią.

Czym jest psychodermatologia?

Psychodermatologia to stosunkowo młoda dziedzina z pogranicza dermatologii, psychologii, psychiatrii, medycyny estetycznej i kosmetologii. Jej zakres zainteresowań obejmuje choroby i zaburzenia, w których zmiany skórne pojawiają się bądź zaostrzają w wyniku emocjonalnego stresu. Skóra i układ nerwowy powstają bowiem z tego samego listka zarodkowego zwanego ektodermą i komunikują się ze sobą. 

Choroby skóry związane z naszym stanem psychicznym nazywamy psychodermatozami i dzielimy je na trzy rodzaje:

  • zaburzenia psychofizjologiczne – problemy skórne, które pojawiają się lub nasilają pod wpływem stresu (m.in. atopowe zapalenie skóry, łuszczyca, łysienie plackowate, różne odmiany trądziku, pokrzywka, liszaj płaski);
  • zaburzenia psychiczne spowodowane chorobami skóry - pojawiają się, gdy choroby skóry, szczególnie te z widocznymi objawami, wpływają na nasz stan psychiczny (np. silny trądzik prowadzący do pojawienia się zaburzeń depresyjnych czy obniżonej samooceny);
  • zaburzenia psychiczne manifestujące się na skórze – pierwotnym problemem jest zaburzenie psychiczne, a objaw widoczny jest na skórze (m.in. zaburzenia urojeniowe: obłęd pasożytniczy, zaburzenia obrazu własnego ciała, wyrywanie włosów, czyli trichotillomania).

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że to, co czujemy wpływa na cały nasz organizm, w tym na skórę. W przypadku wielu chorób dermatologicznych możemy zaobserwować dwukierunkową zależność między chorobą a silnymi emocjami i stresem. Z jednej strony stres może przyczynić się do wystąpienia zmian skórnych, z drugiej – zmiany skórne są źródłem stresu. Przykładowo osoby doświadczające zaburzeń lękowych mogą odczuwać objawy związane nie tylko z psychiką (np. wycofanie społeczne, obniżony nastrój), ale również objawy z ciała, takie jak: dolegliwości bólowe, problemy ze strony układu pokarmowego, czy właśnie problemy skórne. 

Nerwica skóry – czy skóra może się denerwować?

Świąd skóry kojarzony najczęściej z alergiami, chorobami dermatologicznymi lub zakaźnymi może mieć swoje źródło również w naszej psychice. W tym, że skóra może się „denerwować” nie ma nic dziwnego, biorąc pod uwagę jej silne unerwienie i wrażliwość na bodźce emocjonalne. Nerwica skóry, czyli swędzenie skóry na tle nerwowym, to schorzenie natury psychicznej, które pojawia się pod postacią somatyczną. Do najczęstszych przyczyn wystąpienia nerwicy skóry zaliczamy: przewlekły i silny stres, problemy osobiste i w relacjach, zaburzenia lękowe, depresję, zaburzenia kompulsywno-obsesyjne.

Jak to działa? Załóżmy, że dotykamy gorącego przedmiotu, np. żelazka. Dzięki zakończeniom nerwowym obecnym w skórze mózg natychmiast otrzymuje informację o bólu, a my szybko cofamy dłoń. Połączenie skóra-mózg działa również w drugą stronę. Doświadczane silne emocje czy długotrwały stres powodują wydzielanie substancji zapalnych przez zakończenia nerwowe, a te wywołują stany chorobowe. 

Jak rozpoznać nerwicę skóry? Główne objawy to świąd, pieczenie i zaczerwienienie skóry, bez wyraźnego powodu. Wspomniane objawy prowadzą do drapania skóry, co jedynie zaostrza uczucie swędzenia i stan zapalny. W leczeniu nerwicy skóry oprócz pomocy dermatologa, warto uwzględnić rozpoczęcie psychoterapii oraz zadbać o obniżenie poziomu stresu.  

Choć całkowite wyeliminowanie stresu z naszego życia nie jest możliwe, warto pamiętać, że jego długotrwałe występowanie lub zbyt duże natężenie wpływa negatywnie na cały organizm, i może prowadzić do pojawienia się lub nasilenia problemów dermatologicznych. W sytuacji, gdy na stresy życiowe nakłada się stres związany z niezadowoleniem z wyglądu może to doprowadzić do pojawienia się zaburzeń nastroju, niskiej samooceny, problemów w relacjach czy ograniczenia aktywności towarzyskiej i zawodowej.

Metody, które mogą pomóc w redukcji stresu i napięcia to m.in.:

  • techniki relaksacyjne (trening autogenny Schultza, relaksacja progresywna Jacobsona, techniki oddechowe);
  • trening uważności (mindfulness);
  • wizualizacje;
  • arteterapia, muzykoterapia, terapia poprzez ruch i taniec;
  • techniki poznawczo-behawioralne - pozwolą na zmianę negatywnych przekonań i zachowań, które mogą nasilać objawy choroby.

Kiedy warto sięgnąć po wsparcie psychologa?

Osoby, u których występują problemy skórne, co naturalne udają się w pierwszej kolejności do dermatologa. Warto jednocześnie zastanowić się, czy wraz z chorobą skóry nie współistnieją problemy natury emocjonalnej, które mogły przyczynić się do powstania zmian skórnych lub zmiany te zaostrzać.

Sytuacje, które powinny skłonić nas do sięgnięcia po wsparcie psychologa to, m.in.:

  • Obniżone poczucie własnej wartości spowodowane zmianami na skórze;
  • Pogorszenie samopoczucia, izolowanie się od znajomych i otoczenia spowodowane chorobą skóry;
  • Gdy w sytuacjach napięcia emocjonalnego rozdrapujemy zmiany na skórze lub wyrywamy sobie włosy; 
  • Gdy cierpimy na problemy skórne i zauważamy, że zaostrzają się one pod wpływem stresu i przeżywanych emocji.

Ważne, by nauczyć się dostrzegać sytuacje, które wzbudzają w nas silny lub długotrwały stres i wdrażać działania, które mogą go obniżyć. Skorzystanie ze wsparcia psychologa może pomóc nam lepiej radzić sobie z przeżywanymi trudnościami, a także wesprzeć nas w budowaniu pozytywnej samooceny, co może przełożyć się na skuteczność leczenia dermatologicznego. 

Autorka artykułu:

Monika Żaczek - ZnanyLekarz.pl

Udostępnij:

Warto przeczytać

Nasza czytelnia

Sprawdź o czym piszemy na naszym blogu!